Włamanie, pożar trawiący dobytek, atak wirusów, awaria sprzętu to najczęstsze powody utraty wartościowych przedmiotów, gotówki, papierów wartościowych jak i danych zapisanych na popularnych nośnikach. Co prawda zniszczenia dotykają też tego co jest zabezpieczone, co wydaje się bezpieczne jednak takie przypadki to promile w stosunku do całości i do tego zdarzają się w sytuacjach skrajnie nie do przewidzenia.
Statystyki pożarów i włamań z kradzieżą
Według statystyk rocznie jest ok. 72 000 kradzieży z włamaniem do mieszkań i własności osób prywatnych oraz ponad 19 000 pożarów obiektów należących do osób fizycznych. Jeśli do tego dodamy podobną skalę włamań i pożarów w firmach to okazuje się, że często 200 000 sztuk sejfów rocznie potencjalnie może ratować dobytek.
Jak widać zniszczenia i włamania spotykają średnio dziennie ponad 250 osób. To nie jest mało, wyobraź sobie, że to 6 średniej wielkości bloków, czy kilka ulic w dzielnicy domów jednorodzinnych. Tyle osób dziennie traci coś cennego nad czym pracowało często lata.
Sposoby ochrony majątku
Trudno przewidzieć kradzieże i pożary, jednak można straty nimi wywołane mocno ograniczyć. O ile zakup sejfu ognioodpornego, który ochroni elektronikę, czy np. dysk twardy z danymi to spory wydatek, to już sejf wystarczający do zabezpieczenia gotówki na wypadek pożaru nie kosztuje majątku. Z ochroną w przypadku włamania jest jeszcze prościej, bo można uznać z dużą dozą pewności, że wydatek rzędu 1500 zł wystarczy by sejf był odporny na próby otwarcia przez przeciętnego złodzieja.
Oczywiście tańsze będzie schowanie cennych rzeczy przed osobami postronnymi. Może uda Ci się w ten sposób ochronić elektronikę, biżuterię czy gotówkę gdy podczas Twojej nieobecności dom odwiedzi złodziej. Jest na to szansa. Jednak gdy nastąpi pożar i nawet dość szybko zostanie ugaszony szansa na to, że laptop, aparat, czy gotówka ocaleją jest jednak bardzo mała.
Owszem istnieją skrytki bankowe, depozyty jednak one nie są darmowe i w ciągu krótkiego okresu czasu wydasz na nie tyle co na własny sejf. Jest jeszcze jedna kwestia przechowywania przedmiotów poza domem, chodzi o dostępność w czasie, bo przecież nie zawsze są one otwarte a nawet jeśli to trzeba tam pojechać i stracić cenny czas.
Zakup sejfów, które to wszystko wytrzymają
Zakup sejfu wydaje się zatem jedynym logicznym i sensownym wyjściem. A jeżeli podejdziesz do tematu profesjonalnie, to utniesz do minimum straty jakie mógłbyś ponieść bez niego.
Mowa tu o pewnych zabezpieczeniach. Nie kupuj pierwszego lepszego sejfu jaki zobaczysz przypadkiem w sklepie! Zwróć uwagę na kilka istotnych rzeczy.
Klasa odporności na włamanie
Często pomijalna sprawa. Skoro to sejf, to musi być odporny na próby otwarcia nawet siłowego. Otóż nie do końca tak jest. Często okazuje się, że to co nazwane jest sejfem przeciętny oprych z młotem, albo wiertarką otwiera w 2 minuty.
Aby uniknąć sytuacji jak wyżej, gdy splądrowanie domu wraz z otwarciem sejfu zajmie włamywaczowi 10 minut kup sejf, który ma certyfikat potwierdzający, że jest odporny na takie próby. Dokonując zakupu sejfu, który ktoś dla Ciebie sprawdził i potwierdził, że jest to produkt spełniający normy ustalane po to by był bezpieczny to już naprawdę spory krok, by nic Ci nikt nie ukradł z domu.
Miejsce montażu sejfu
Wydaje się bez znaczenia, bo przecież masz już sejf, do tego certyfikowany. Otóż nie. Ważne jest, by już na wstępie nie pokazywać, że masz co chronić, bo to tylko skieruje złodzieja właśnie tam i za wszelką cenę będzie chciał się dowiedzieć co masz w tej skrzyni.
Idealne miejsce to sejf podłogowy lub chociaż ukryty w meblach. O ściennym wielu z nas nie może marzyć z prostego powodu, nie ma go gdzie zamontować z powodu cienkich ścian. Ale gdy jesteś na etapie projektowania domu, to rozważ właśnie montaż sejfu ściennego.
Dobór odpowiedniego sejfu
Bardzo dużo zależy od tego w co zainwestujesz pieniądze. Tak, zainwestujesz! Bo zakup sejfu to inwestycja w ochronę Twoich dóbr. Dwie istotne sprawy: stopień ochrony przed włamanie i to czy sejf będzie odporny na wysokie temperatury w przypadku pożaru.
Oczywistym jest, że jeśli masz przechowywać drogą biżuterie, sporą ilość gotówki to koniecznym będzie zakup sejfu ognioodpornego i to z wysoką klasą bezpieczeństwa. Z reguły wybiera się minimum klasę I jeśli chodzi o odporność na włamania i odporność ogniową chroniącą zawartość choć przez 30 minut. Najmniejszy taki sejf to wydatek w okolicach 4000 zł. Prawda, że nie jest to dużo patrząc z perspektywy ochrony jaką daje?